Dodatkową atrakcją a zarazem przykładem potwierdzającym mistrzowską rangę imprezy, była obecność i start (poza konkursem, bo zawodnicy z licencją, chociaż mogli startować, to nie byli klasyfikowani) największych gwiazd polskiej lekkiej atletyki – Marcina Lewandowskiego, Joanny Jóźwik, Sofii Ennaoui, Marka Plawgi oraz... reprezentanta Polski w piłce nożnej Sebastiana Mili.
– Można powiedzieć, że to był mój stadionowy debiut na 1 milę. Chociaż jestem średniodystansowcem, to jeszcze nie startowałem na zawodach na 1609 metrów. W Polsce chyba na żadnym mityngu nie ma takiej rywalizacji... Być może w najbliższym sezonie zaatakuję rekord Polaki na tym dystansie, który należy do Bronisława Malinowskiego i wynosi 3.55,40. Ten rezultat czeka już na pobicie 41 lat – mówi trzykrotny mistrz Europy Marcin Lewandowski.
Tłumnie pojawili się też dziennikarze: Beata Sadowska, Maciej Dowbor, Kamil Dąbrowa, Wojciech Staszewski, Tomasz Smokowski, Przemysław Rudzki, piosenkarz Skubas, Mateusz Jasiński i przedstawiciel Runner's World Marek Dudziński.
Wśród panów zwyciężył Wojciech Karwowski, który pokonał dystans 1 mili w rewelacyjnym czasie 4,:34,54. Wśród kobiet najszybsza była Agnieszka Kwiatkowska z czasem 5:40,72.
Dla niektórych była to dobre przetarcie przed niedzielnymi startami w biegach ulicznych, dla większości szansa na życiówkę w biegu na tym dystansie, a dla wszystkich naprawdę zabawa.