Więcej białka, antyoksydantów, witamin, minerałów i innych cennych składników odżywczych - każdy z tych sproszkowanych produktów wniesie coś ekstra do Twojego pobiegowego szejka. I nie tylko szejka, bo nikt nie broni Ci dodawać ich również do innych posiłków...
1. Siemię lniane
Jest w czołówce nasion o wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych omega-3. Tylko ryby mają go więcej. Działa przeciwzapalnie i redukuje cholesterol. Ma sporo błonnika i pomaga przy zaparciach. Zmiel samodzielnie, bo gotowy proszek jest zwykle odtłuszczony. Szukaj nasion z polskich ekologicznych upraw.
Siemię lniane kupisz w dużym markecie.
2. Maca
Ten sproszkowany korzeń rośliny pochodzącej z Peru jest bogaty w witaminy, wapń i żelazo niczym inkaski król w złoto. Stosowany jako wzmacniacz siły i wytrzymałości u sportowców. Ma lekko orzechowy smak. Dodaj do lekkiego smoothie przez treningiem.
O macę pytaj w eko/bio-sklepach.
Zobacz także: Suplementy dla biegaczy: czy i które warto stosować?
3. Spirulina
Pozyskiwana ze świeżych alg morskich stanowi skoncentrowaną dawkę antyoksydantów, wapnia, żelaza, fosforu i witamin z grupy B, a także kluczowe aminokwasy. W szejku połącz ją z owocami o intensywnym smaku, żeby złagodzić nieco rybno-morski posmak. Zacznij od małych dawek, najlepiej pół łyżeczki.
Spirulinę kupisz ją w aptece.
Komentarze