Na samym powietrzu i łykanej wodzie daleko nie zabiegniesz. Przed treningiem na długim dystansie mamy garść patentów, które weź sobie do serca - a raczej do żołądka. Złote zasady podpowiada dietetyk sportowy Katarzyna Biłous, autorka książki „Dieta i trening”:
-
Nie wybiegaj z małą przekąską w brzuchu – zjedz konkretny posiłek węglowodanowo- białkowy na 2-3 godziny przed rozpoczęciem treningu.
-
Nie czekaj z przekąską do 10. kilometra – jedz mało, ale często i OD POCZĄTKU treningu. Dzięki temu robisz tzw. trening żywieniowy i chronisz glikogen.
-
Odpuść sobie bieganie z bidonem w ręku – zarzuć na plecy camelbag z izotonikiem i przekąskami. Pij często, ale małymi łyczkami, tak by nie doprowadzić do uczucia pragnienia.
-
Zmieniaj smaki podczas biegu – zabierz ze sobą kilka rodzajów przekąsek biegowych, tak aby nie znużył Cię ich smak.
Śniadanie przed wybieganiem
Stare jak historia sportu pytanie „co zjeść przed długim treningiem lub zawodami?” dręczy każdego biegacza. Z pozoru zasady są proste, bo idealny przedbiegowy posiłek powinien zawierać sporo węglowodanów, niewielką ilość białka i minimalną tłuszczu. Ale dostosuj go do swoich upodobań.
1. Solidne węglowodany
-
4 naleśniki lub pancakesy usmażone bez tłuszczu
-
1 banan pokrojony w plastry
-
2 łyżki miodu lub dżemu
Te lekkostrawne węgle naładują Twoje mięśnie glikogenem, którego zapasy zużyjesz w pierwszej kolejności na długim dystansie. Podawaj z filiżanką gorzkiej herbaty lub kawy.
2. Bez glutenu
-
2 filiżanki płatków ryżowych
-
1 filiżanka niskotłuszczowego mleka
-
1 filiżanka winogron (najlepiej bez pestek i obranych ze skóry)
-
1/2 filiżanki pokrojonego w kostkę ananasa
-
szczypta cynamonu
Składniki tego posiłku są bezpieczne dla biegaczy z celiakią i nadwrażliwością na gluten, ale także biegacze bez takich dolegliwości docenią jego smak i szybko przyswajalne węglowodany. Nie masz celiakii, ale i tak nie jesteś pozytywnie nastawiony do glutenu? Zobacz, czy taka dieta rzeczywiście przyniesie Ci korzyści: Czy dieta bezglutenowa naprawdę działa?