Wapń jest gwarantem tego, że wszystkie nasze układy będą działały sprawnie. Pomaga budować zdrowe kości - to w nich znajdują się jego największe złoża w naszym organizmie. Wspomaga też pracę serca i przekazywanie sygnałów nerwowych do mięśni, dzięki czemu umożliwia ich skurcze - mówi Runner’s World doktor Victoria Kang.
Bazując na wytycznych Institute of Medicine, dorośli powinni przyjmować 1000 mg wapnia dziennie (kobiety w ciąży i karmiące mogą potrzebować nawet 1200-1300 mg). Jak wyglądają te liczby w praktyce? Przykładowo, 100 g parmezanu to aż 1100 mg wapnia (czyli grzeczna porcja 2 łyżek to około 220 mg tego pierwiastka). Wapń znajdziesz też np. w jogurcie greckim - w 100 g jest go o wiele mniej niż w parmezanie, bo “tylko” 110 mg, ale za to porcja nie musi być tak skromna. Jeśli na nasze propozycje spoglądasz z lekką dozą niepokoju, bo usłyszałeś kilka niepochlebnych opinii na temat produktów mlecznych, musimy rozwiać te wątpliwości - dobry nabiał nie jest zły!
"Jeżeli przez dłuższy czas będziesz dostarczać sobie zbyt mało wapnia, twoje kości będą coraz słabsze i coraz bardziej podatne na urazy" - tłumaczy dietetyk Nicole Lund z NYU Langone Health’s Sports Performance Center.
Nie jesteś pewny, czy wapnia w Twojej diecie jest pod dostatek? Jak na złość, wcale nie tak łatwo to wyczuć, bo symptomów nie zobaczysz od razu. Ale jeśli doskwiera ci któraś z poniższych przypadłości - prawdopodobnie warto byłoby zwiększyć jego podaż w diecie.
1. Skurcze mięśni
Ponieważ wapń uczestniczy w procesie skurczu mięśnia, jego małe zasoby mogą spowodować nieoczekiwane skurcze częściej, niż to ci się zwykle zdarzało, zwłaszcza w nogach i okolicy pleców - mówi dr Kang.
2. Słabe włosy i paznokcie
Wapń umożliwia włosom i paznokciom wzrost i sprawia, że stają się mocniejsze. Jeśli w twoim organizmie brakuje tego minerału, prawdopodobnie zauważyłeś już pogorszenie ich kondycji. Słabe, kruche paznokcie i cienkie, zniszczone włosy to charakterystyczna oznaka niedoborów wapnia.