44 procent - tylko tyle kupowanych warzyw zjadamy, choć na zakupach wydaje nam się, że zjemy co najmniej 94 procent – wynika z badań. Główny powód: sądzimy (zwykle błędnie), że są już niezdatne do konsumpcji.
Niestety, Polacy wyrzucają ok. 9 milionów ton żywności rocznie – inaczej mówiąc, jedna osoba marnuje blisko 20 kg jedzenia miesięcznie! To niewyobrażalnie dużo i każdy z nas może zrobić coś, aby do śmieci trafiło mniej produktów spożywczych. Najlepszy sposób to robienie mniejszych zakupów i regularne korzystanie z zamrażalnika, ale warto także wiedzieć, jak dokładnie należy rozumieć terminy ważności, które drukowane są na etykietach i opakowaniach.
„Należy spożyć do”
To termin przydatności żywności do zjedzenia. Podaje się go na produktach, które łatwo i szybko się psują, np. mięsie i wędlinach, rybach, serach pleśniowych, twarogu czy jogurtach. Następnego dnia po tej dacie jedzenie nie musi być od razu szkodliwe dla zdrowia, ale jego konsumpcja wiąże się z ryzykiem zatrucia. Wyrzuć takie produkty, jeśli były przechowywane w zbyt wysokiej temperaturze albo ich opakowanie było uszkodzone lub otwarte.
„Najlepiej spożyć przed”
To data minimalnej trwałości, czyli rodzaj gwarancji producenta, że do tego momentu produkt zachowa najwyższą jakość i smak. Potem może tracić swe najlepsze cechy, ale nie staje się niebezpieczny. Tak oznacza się głównie produkty suche, mrożone i konserwowane, twarde sery i czekoladę. Oryginalnie zapakowaną mąkę, ryż, kawę czy miód można wykorzystać nawet rok po dacie minimalnej trwałości, inne produkty - do kilku tygodni lub miesięcy.
3 patenty, jak nie marnować jedzenia
1. Strzel fotkę lodówce. Unikniesz kupowania niepotrzebnego jedzenia, jeśli przed zakupami zrobisz zdjęcie zawartości lodówki, szafek kuchennych i spiżarni.
2. Wypełnij zamrażalnik. Dzięki mrożeniu znacząco wydłużysz termin przydatności jedzenia do spożycia.
3. Obniż temperaturę. Temperatura w naszych lodówkach ustawiona jest zwykle na 7-8 °C. Zmniejsz ją do 5 °C, a jedzenie przetrwa w niej dłużej.
Dobry patent: Nie wyrzucaj ogryzka
Gniazda nasienne to dom cennych dla nas mikrobów, jeśli więc zjadasz jabłko w całości, gratulujemy! Dzięki temu dostarczasz swemu ciału nawet 10 razy więcej pożytecznych bakterii niż ci, którzy ogryzki wyrzucają. Ostatnie badania dowiodły, że pozytywnie wpływające na nasze zdrowie bakterie z gatunku Lactobacillus żyją właśnie w gniazdach nasiennych; wykazało też, że produkty ekologiczne mają przewagę pod względem różnorodności korzystnych bakterii oraz flawonoidów.
Warto przeczytać: Problemy żołądkowo-jelitowe biegaczy: jak im zapobiegać?
RW 03-04/2020