Dom aukcyjny Sotheby’s podczas dwuczęściowej, zakończonej w czwartek, 15 września, aukcji Invictus wystawił na licytację 17 artefaktów związanych z gwiazdami różnych dyscyplin sportu. Wśród przedmiotów, które trafiły na sprzedaż, znalazła się piłka podpisana przez baseballowych mistrzów Babe Rutha i Jackie Robinsona, kij hokejowy, którym 9-krotny MVP NHL Wayne Gretzky grał podczas swego ostatniego meczu w karierze, buty gwiazd tenisa Sereny Williams i Rafaela Nadala, kufi wielkiego pięściarza Muhammeda Ali, czy koszulka Michaela Jordana z pierwszego meczu finałów NBA w 1998 roku.
Na liście wystawionych na licytację pamiątek znalazły się również buty Nike Oregon Waffle, które cieszyły się dużym zainteresowaniem uczestników aukcji. Eksperci Sotheby’s szacowali, że buty znajdą nabywcę za cenę około 250 tys. dolarów, ostatecznie jednak zostały sprzedane za 163 tys. dolarów, czyli blisko 770 tys. złotych, osiągając najwyższą cenę z wszystkich przedmiotów oferowanych w drugiej części aukcji.
Tym, co czyni tę parę butów tak wartościową, jest fakt, że należała ona i była używana przez legendę biegania długodystansowego Steve’a Prefontaine’a, który zginął w wypadku samochodowym u progu swojej wielkiej kariery sportowej. Sotheby's uważa jednak, że buty reprezentują coś większego. Jak napisano w opisie produktu na stronie aukcyjnej: „Te Oregon Waffle to pierwsza para butów Pre, która kiedykolwiek została sprzedana publicznie, co jest szczególnie godne uwagi, jeśli wziąć pod uwagę trwały wpływ, jaki wywarł on na jedną z najbardziej kultowych firm obuwniczych na świecie: Nike”.
Chociaż Steve Prefontaine zginął tragicznie w wieku zaledwie 24 lat, to jemu przypisuje się największy wpływ na eksplozję popularności biegania w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. I choć minęło blisko pół wieku od jego śmierci, Pre wciąż inspiruje miliony ludzi na cały świecie. Jego śmierć biegacze porównywali do równie przedwczesnej śmierci Johna Lennona.