RunCzech, organizator wielu znanych i popularnych wśród Polaków imprez biegowych za naszą południową granicą, przedstawił w ostatnich dniach zaktualizowany kalendarz swoich zawodów jesienią bieżącego roku. Niestety, z powodu pandemii koronawirusa odwołane zostały m.in. dwie sztandarowe imprezy RunCzech – planowany na 6 września Sportissimo Prague Half Marathon oraz Volkswagen Prague Marathon, który miał się odbyć 11 października. Oba biegi zostały przełożone na przyszły rok, ale nowe terminy nie zostały jeszcze podane. Wszyscy biegacze zarejestrowani na te zawody będą mieli możliwość przeniesienia swoich zgłoszeń na 2021 lub 2022 bez dodatkowych kosztów.
„Rok 2020 to rok, który wszyscy będziemy pamiętać. (…) Byliśmy gotowi z naszymi wyścigami. Wszyscy byli na miejscu. Nasz zespół. Nasi wolontariusze. Nasi partnerzy i dostawcy. Wszystko zostało zamówione i większość w naszym magazynie. I wtedy co? COVID-19 – napisał Carlo Capalbo, szef komitetu organizacyjnego RunCzech, w liście opublikowanym na oficjalnej stronie organizacji. - To wszystko było oczywiście dla nas złą wiadomością. Ale to z powodu biegaczy nasze serca pękają. Biegaczy startujących po raz pierwszy. Biegaczy, którzy chcieli podtrzymać swoją biegową passę. Biegaczy z elity, którzy mieli nadzieję, że Praga będzie ich szansą na kolejny rekord”.
„Mieliśmy nadzieję, że jesień będzie lepsza. Ale tak się nie stało. Dziś, nawet jeśli sytuacja się poprawi, nie dostaniemy pozwolenia na organizację masowych imprez biegowych w centrum Pragi. Dlatego po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich możliwych scenariuszy i konsultacjach z właściwymi instytucjami musimy ogłosić, że obecne warunki zmuszają nas do odwołania biegów w Pradze w 2020 roku” – dodał Carlo Capalbo.
Odwołanie Sportissimo Prague Half Marathon nie oznacza jednak, że wielkiego biegania w stolicy Czech w pierwszy weekend września nie będzie – RunCzech ma bowiem w zanadrzu plan B. Już w sobotę, 5 września, zawodnicy z elity, którzy mieli wystartować w półmaratonie wezmą udział w biegu na dystansie 21,095 km w parku Letna.
Biegacze będą rywalizować na płaskiej, zamkniętej trasie w kształcie owalu o długości 1280 metrów, zaprojektowanej tak, aby umożliwić zawodnikom atak na aktualne półmaratońskie rekordy świata. Mężczyźni i kobiety wystartują w osobnych biegach, biegnąc 16,5 okrążeń – dla biegaczy celem minimum będzie złamanie czasu 58:30, poniżej którego półmaraton pobiegli tylko Erytrejczyk Zersenay Tedese (58:23) oraz aktualny rekordzista Kenijczyk Geoffrey Kamworor (58:01). Biegaczki będą starały się pobić aktualny rekord świata w półmaratonie tylko z udziałem kobiet, który wynikiem 1:06:11 ustanowiła Etiopka Netsanet Gudeta Kebede.