Pokemon GO, czyli nowa motywacja do biegania

Nie ma już chyba osoby w Polsce, która nie słyszałaby o nowej mobilnej grze z Pokemonami w roli głównej. Celem jest złapać jak najwięcej małych stworków. I ta pogoń okazuje się świetną motywacją do rozpoczęcia aktywnego trybu życia. Sprawdź, jak bieganie pomaga w grze.

Pokemon GO, bieganie Pokemon GO, jak szybko łapać pokemony shutterstock.com
Rusz się z grą Pokemon GO / fot. Matthew Corley / Shutterstock.com

Najpopularniejsza gra w historii USA 16 lipca oficjalnie zadebiutowała w polskich wersjach sklepów Google Play oraz Apple App Store. Wkrótce zostanie udostępniona w kolejnych krajach i prawdopodobnie będzie można mówić, że Pokemon GO to najpopularniejsza gra świata.

Co gra mobilna może mieć wspólnego z bieganiem? Jak się okazuje - bardzo dużo. Głównym celem zabawy jest załapanie jak największej liczby stworków doskonale znanych z japońskiej serii anime, którą można było śledzić na przełomie XX i XXI wieku.

Grę wyjątkową czyni fakt, że nie rozgrywa się ona tylko i wyłącznie na ekranie urządzenia mobilnego, ale oprócz tego wymaga od graczy ruszenia się z domu. Za Pokemonami trzeba się nachodzić lub nabiegać, spotkać je można bowiem w ich naturalnym środowisku np. trawiaste w trawie, a wodne nad wodą. W efekcie rzesze ludzi wyruszają w wędrówki za małymi potworkami. 

A to nie jedyny powód do ruszenia się. Ciekawym elementem gry jest “hodowla” Pokemonów. Jest to związane ze zdobyciem specjalnego jajka z Pokemonem, które trzeba włożyć do inkubatora, a następnie pokonać dystans wskazany w grze. Oznacza to przejście kilku kilometrów: 2, 5, a nawet 10.

Biegacz i gracz Pokemon GO jest w uprzywilejowanej pozycji. Zabiera aplikację na trening biegowy, tym samym szybciej pokonuje wymagane kilometry, stworek szybciej się wykluwa, a biegacz awansuje w rankingu punktowym. Oczywiście pomysłodawcy gry wzięli pod uwagę, że ktoś może próbować oszukiwać. Dlatego aplikacja ma funkcję liczenia kroków i w ten sposób sprawdza, czy rzeczywiście gracz się porusza. Nie ma rady, trzeba oderwać się od siedzenia. 

Taka zabawa i dawka ruchu wciągnęła już miliony na świecie. Na Twitterze pod hashtagiem #gottahatchemall możesz obserwować ludzi chwalących się aktywnością podczas łapania Pokemonów. 

Pokemon GO to fenomen na skalę światową. Niektórzy eksperci mówią o grze jak o największej rewolucji naszych czasów. Niewątpliwie gra ma ogromny potencjał także w promowaniu zdrowego stylu życia. W internecie już zaroiło się od historii ludzi, opowiadających, że dzięki grze pokonują tygodniowo kilkadziesiąt kilometrów, a niektórzy zdążyli już nawet schudnąć.

Być może jest to w obecnych czasach najskuteczniejszy sposób na odciągnięcie społeczeństwa od ekranów komputerów i zmobilizowanie do wyjścia na zewnątrz. W końcu każdy powód jest dobry, aby się poruszać.

RW

Zobacz również:
REKLAMA
}