160°
Co to jest? Idealny kąt między górną i dolną częścią nogi w chwili uderzenia stopy o ziemię.
Dlaczego jest ważny? Stabilność kolana zwiększa efektywność poruszania się i bieg dokładnie na wprost.
Jak go sprawdzić? Możesz obserwować go w trakcie biegu i dopasowywać, reagując odpowiednio do sytuacji.
Twój cel: ugięcie o 160°. Skoncentruj się na specjalnych treningach, które wzmocnią mięśnie miednicy i wokół kolan oraz poprawią technikę biegu. Załóż obciążniki na kostki i połóż się na plecach z jedną nogą ugiętą, a drugą wyprostowaną (palce celują w sufit). Trzymając plecy płasko na podłodze, podnieś wyprostowaną nogę do kąta 45°. Powoli ją opuszczaj, aż dotknie podłogi. Zrób 3 serie po 15 powtórzeń na każdą nogę.
0,2 sekundy
Co to jest? Czas bezpośredniego kontaktu stopy z podłożem podczas biegu.
Dlaczego jest ważny? W tkance łącznej nóg jest zmagazynowana spora ilość energii, którą tracisz, jeśli stopa dotyka ziemi przez zbyt długi czas (0,3 sekundy lub dłużej). Jeśli oderwiesz stopę wystarczająco szybko, ta energia wzmocni Twój pęd.
Jak go sprawdzić? Nagraj swój bieg. Obejrzyj go potem w zwolnionym tempie, mierząc czas kontaktu stopy z ziemią, a potem uśrednij wynik.
Twój cel: 0,2 s. Choć wszystko poniżej 0,3 s to już dobry wynik. Spróbuj koncentrować się na stawianiu szybkich, lekkich kroków – możesz trenować je podczas ćwiczeń plyometrycznych. Skip wzmocni ścięgna, które będą przekazywać potem większą energię.
80°
Co to jest? Kąt nachylenia tułowia wobec podłoża tuż przed Tobą.
Dlaczego jest ważny? W czasie biegu powinieneś być odchylony od pionu o około 10 stopni do przodu. Bieganie to proces kontrolowania upadku do przodu, więc środek ciężkości musi być przemieszczony w odpowiednim kierunku.
Jak go sprawdzić? Wykorzystaj nagrany już wcześniej film.
Twój cel: 80°. Musisz wzmocnić mięśnie korpusu. Zrobisz to na przykład w ten sposób: połóż się na podłodze z nogami ugiętymi w kolanach. Stopy mają dotykać ziemi. Wsuń ręce (dłońmi do dołu) w łuk tworzony przez dolną część pleców. Teraz napnij mięśnie w okolicach miednicy i opuść plecy, przyciskając dłonie, jakbyś chciał je zgnieść (albo pępkiem dotknąć podłogi).