Czysty śnieg chrzęszczący pod butami i iskrzący się w słońcu, błękitne niebo, lekki mrozik. Bieg w takich warunkach to jedno z najprzyjemniejszych doświadczeń, jakie możesz mieć tej zimy. Ale umówmy się – jak często będziesz miał szansę na trening w tak pięknych okolicznościach przyrody?
Dobrze się stanie, jeśli będzie to 10% Twojej pracy tej zimy. No bo jeśli biegasz rano, to zwykle jest jeszcze ciemno, gdy po południu – już jest ciemno. Nie ma też co liczyć na to, że w każdy weekend pogoda będzie jak z bajki. Ciężko w naszej strefie klimatycznej utrzymać zimą motywację i regularność treningu. Jest jednak rozwiązanie, z którego korzystają nawet profesjonaliści – bieżnia mechaniczna. Ma ona sporo plusów i kilka minusów.
Zaleta: Niezależność od pogody
Jeśli tylko masz fitness klub gdzieś po drodze do pracy albo blisko domu, to możesz wykonać zaplanowany trening niezależnie od tego, czy zima zaskoczyła drogowców i gospodarzy domów. Niestraszne będą Ci zaspy czy lód na chodnikach. Możesz spokojnie wykonać trening tempowy czy szybkościowy bez obawy, że skręcisz kostkę albo stłuczesz pośladki. W dodatku wszystko, czego potrzebujesz, to buty, skarpetki, spodenki i koszulka. Nie martwisz się o kolejne warstwy Twojego ubrania, Twoje ręce nie kostnieją z zimna, a czapka nie psuje fryzury.
Wada: Brak wolności
Wynika z zalety bieżni, którą masz powyżej. Jest więcej takich, którzy chcą wykorzystać bieżnię do treningu albo rozgrzewki do ćwiczeń siłowych, przez co nie zawsze, kiedy wychodzisz z szatni, masz wolną maszynę. W niektórych klubach wprowadza się nawet ograniczenia czasu, przez jaki możesz korzystać z bieżni.
"Pojawiałem się w moim klubie już kilka minut przed 6 rano, gotowy do treningu – mówi Paweł Józefiak, który do swojego pierwszego maratonu przygotowywał się właśnie na bieżni. – Jeśli spóźniłem się, to musiałem długo czekać na swoją kolej".
Bo reguła "im wcześniej, tym lepiej" często się nie sprawdza. Pogadaj z instruktorami w klubie – oni Ci powiedzą, kiedy obłożenie bieżni jest najmniejsze. To pomaga, pod warunkiem oczywiście, że możesz dopasować swój plan do czasu wizyty w klubie.