O jakiej porze trenują biegacze na świecie?

Jeśli spojrzeć na statystyki, można przyjąć, że biegacze do rannych ptaszków nie należą. Nie oznacza to jednak, że nie ma w tej kwestii wyjątków - biegacze z niektórych krajów potrafią zaskoczyć! Zobacz, kto lubi wstawać o świcie i gdzie na wykresach znaleźli się Polacy.

Jak w zegarku: kiedy biegamy? Warren Goldswain 2014/shutterstock.com
fot. Warren Goldswain 2014/shutterstock.com

Zacznijmy od podstawowego pytania: kiedy TY biegasz?

Jeśli jesteś jak większość populacji, to masz pracę, co oznacza, że musisz biegać albo wcześnie, albo późno. Ale dokładnie, jak wcześnie i jak późno? I jak wypadasz w porównaniu z biegaczami, powiedzmy, ze Stanów Zjednoczonych, Chin, czy Szwajcarii?

My w "Runner's World" należymy do ciekawskich, więc dogadaliśmy się z producentem aplikacji RunKeeper i spojrzeliśmy statystycznym okiem na ponad 177 milionów biegów zarejestrowanych przez biegaczy z blisko 30 krajów.

Bieganie od poniedziałku do piątku

Powyższy wykres (plansze zmieniają się automatycznie) wskazuje odesetek biegów zarejestrowanych przez biegaczy z poszczególnych krajów o określonych porach dnia i nocy. Wnioski nasuwają się same: generalnie biegacze nie nabijają swoich kilometrów tuż po wyczołganiu się z łóżka: tylko 18% treningów odbywa się w między godz. 6 a godz. 9 rano. W porównaniu do 32% w godzinach 17-20 jest to znaczna różnica.

Poniżej wykres, na którym dane z wszystkich krajów zostały zebrane razem.

A jak wyglądają weekendowe treningi biegaczy w objętych badaniem krajach świata?

Bieganie w weekendy

Okazuje się, że biegacze w sobotę i niedzielę chętniej niż w tygodniu wstają wcześnie rano, aby już przed południem mieć za sobą zaplanowany trening. Fakt, że większość imprez biegowych organizowanych jest w weekendowe przedpołudnia, nie wpływa w istotny sposób na poniższe statystyki - liczba zarejestrowanych w aplikacji startów w zawodach to zaledwie drobny ułamek wszystkich zapisanych biegów.

Jak wynika z powyższego zestawienia, prawie 32% (znowu 32% - przypadek?) zarejestrowanych treningów biegacze zaliczają w godzinach 8-11 rano, a tylko 12% między godz. 17 a godz. 20.

Możemy spojrzeć na to jeszcze wygodniej, dzieląc dzień na dwie części: rano i przedpołudnie (anglosaskie AM) oraz popołudnie i wieczór (PM):

Szokujące? Być może, być może nie. Bo przecież, jaki jest sens przeładowywać sobie i tak ciężkie tygodniowe poranki? I po co w weekendy zostawiać długie wybiegania na ostatnią chwilę? Reguła zatem wydaje się dość prosta. Ale, jak to zwykle bywa, to właśnie wyjątki o niej stanowią.

W Indiach nie używa się przycisku "drzemka". Biegacze aż 22% swoich przebieżek w dni robocze notują między godz. 6 a godz. 7… rano! Reszta świata – tylko 6%. Przyczyną tej różnicy jest indyjski klimat: jest gorąco i duszno, a treningu nie uprzyjemnia obłędny ruch na drogach. Pobudka skoro świt zaoszczędza wysportowanym hindusom nieco dyskomfortu z obu powyższych powodów. Gael Courtier, biegacz i były redaktor francuskiej edycji Runner’s World, obecnie mieszkający w Mombaju, mówi krótko: "Ruch na ulicach w Indiach to szaleństwo, a potrącenia to prawdziwa plaga".

No i ostatni wyjątek, czyli pełna nocnych marków Azja. Biegacze z Chin, Tajwanu i Korei aż 14% swoich tygodniowych przebieżek odbywają między 21 a 22. Jak ich wytłumaczymy? Zawrotnym trybem życia, szczególnie młodych i ambitnych, w efekcie czego trening załatwia się na samym końcu.

"Życie w mieście nie należy do spokojnych i leniwych – tłumaczy Li Ying, redaktor Runner’s World China. - Biegacze, jak wszyscy inni w Chinach, całymi dniami myślą o pracy i rodzinie, więc nie pozostaje nam w ciągu dnia zbyt wiele czasu tylko dla siebie – bieganie w nocy jest więc dla nas naturalnym wyborem".

Dodatkowo, jak zauważa Ying, trening nocą to dla Azjatów świetny sposób na spotkanie z przyjaciółmi i odprężenie się po ciężkim dniu.

A o jakiej porze dnia (lub nocy) Ty biegasz? I jaka pora byłaby Twoją wymarzoną?

Przeczytaj także:

------

Statystyki zaprezentowane w artykule otrzymaliśmy dzięki współpracy z RunKeeper, mobilną aplikacją biegową, dzięki której ponad 30 milionów ludzi na całym świecie zapisuje i analizuje swoje treningi, ustala cele fitnessowe i notuje postępy. Dane odzwierciedlają tylko biegi, które zostały zarejestrowane przez RunKeeper.

RW

Zobacz również:
REKLAMA
}