Kiedy Ci się uda osiągnąć cel, świętujesz; kiedy Ci się nie uda, uczysz się. Banał, ale jak wiele frazesów jest prawdziwy. Rozwijając nie tylko ciało, ale i umysł, możesz wykorzystać zawody i biegi treningowe, które nie przebiegają zgodnie z planem, ucząc się na nich i wyciągając z nich wnioski na przyszłość.
Growth mindset w bieganiu
Koncept „growth mindset”, czyli nastawienie na rozwój własnego „ja”, został opracowany przez psycholog Carol Dweck, profesor na Uniwersytecie Stanforda i autorkę głośnej książki „Nowa psychologia sukcesu”. Najprościej rzecz ujmując, sprowadza się to do tego, jak na siebie patrzysz. Czy wierzysz, że Twoje talenty i zdolności są Ci dane, czy też wierzysz, że możesz się poprawić przez pracę i trening. Jak reagujesz na bieg, który nie poszedł zgodnie z planem? Być może masz kontuzję i trzeba było przestać biec, albo opuściły Cię siły na 35. km maratonu, a może przez uraz w ogóle nie udało Ci się dotrzeć na linię startu. Być może przyszła Ci do głowy myśl, by dać sobie spokój z maratonem (lub czymkolwiek innym) i wrócić do ulubionych dystansów. Jaka była Twoja reakcja na te niepowodzenia?
To normalne, że w takich sytuacjach chcesz wrócić do swojej strefy komfortu i unikać wyzwań. Ale gdy chcesz się rozwijać, musisz liczyć się z możliwością porażki i przekształcać ją w niezbędną podstawę sukcesu. Jeśli dopadają Cię niepowodzenia, to masz z czego uczyć się na przyszłość.
Aby robić postępy, musisz swoje ciało poddawać obciążeniom. Kiedy właściwie odpoczywasz i dostosowujesz się do nich, Twoja forma rośnie. Przyjmując postawę growth mindset, będziesz wiedział, że czeka Cię stres stanowiący wyzwanie, ale który przyniesie poprawę kondycji. Przekonanie, że możesz się rozwijać, pozwala skupić się na tym, co jest potrzebne do odniesienia sukcesu, a nie tylko na samym sukcesie.