1. Metoda S.M.A.R.T.E.R.
S.M.A.R.T.E.R. to metoda stosowana w zarządzaniu, ale wielu sportowców zaszczepiło ją na swoje potrzeby. Określa, czym powinniśmy się kierować w wyznaczaniu wyzwań. Każda z liter opisuje cechy, jakimi powinien charakteryzować się nasz cel:
Cel powinien być:
-
Simple – prosty. Nawet pięciolatek powinien zrozumieć, co zamierzasz osiągnąć. "Musimy aż do bólu zadawać sobie pytanie: Co jest naszym celem? Odpowiedź musi być na tyle konkretna, że reżyser, któremu opowiadasz o Twoim celu, wiedziałby, jak nakręcić film o nim, a malarz potrafiłby z Twoich określeń namalować obraz.Bez takiego konkretnego opisu nasz umysł nie będzie w stanie go wykonać" – mówi Adam Dębowski, psycholog, coach rozwoju osobowości i zmiany mentalności (nlpcoaching.pl i adamdebowski.tv).
-
Measurable – mierzalny, czyli jesteś w stanie zmierzyć postępy w realizacji. Jeśli np. planujesz, że będziesz biegł w maratonie na czas poniżej 4 godzin, to w okresie przygotowawczym musisz sprawdzać, czy osiągasz odpowiednie międzyczasy na 5, 10 czy 21 km. W Twoim planie powinno znaleźć się, ile kilometrów będziesz biegał tygodniowo oraz sprawdzanie czasówek.
-
• Achievable – osiągalny, czyli – inaczej mówiąc – mierzenie sił na zamiary. Jeśli planujesz w wieku 40 lat zdobycie złota na 100 metrów, to sorry, ale na pewno nie dasz rady. O tym, jak można sobie z tym problemem poradzić, odpowie Ci metoda Ja + Inni + Świat.
-
Relevant - istotny. To powinno być coś ważnego dla Ciebie, coś, czego chcesz i marzysz o tym.
-
Timely defined – określony w czasie – musisz dokładnie wiedzieć, kiedy wykonasz zadanie. Datę zakończenia wyzwania umieść w widocznym miejscu, żebyś wiedział, ile dzieli Cię od mety.
-
Exciting – ekscytujący– to nie może być coś Ci obojętnego; sama myśl o tym powinna działać elektryzująco i motywująco. Tak podziała na Ciebie ambitne zadanie, czyli coś, co będzie wymagało wysiłku i pracy. Wybierając cel, który jesteś w stanie z miejsca osiągnąć, oszukujesz sam siebie.
-
Recorded - zapisany. Kiedy coś spiszesz, nabiera to fizycznego wymiaru i zaczyna istnieć. Piszesz w ten sposób scenariusz swojego filmu z happy endem. Metoda S.M.A.R.T.E.R. przypomina trochę zabawę z kostką Rubika. Masz pomysł na wyzwanie i musisz go uporządkować, żeby wszystko do siebie pasowało.
2. Metoda ja + inni + świat
Czasami trudno jest określić, czy cel, który chcesz osiągnąć, jest w ogóle realny do wykonania. Zbyt wygórowane oczekiwania mogą działać demotywująco. Z pomocą przychodzi metoda Ja + Inni + Świat, która pozwala zmierzyć nasze siły na zamiary. To spojrzenie na cel z trzech perspektyw.
Na początku sam planujesz, co chcesz zrobić, o jakim dokonaniu marzysz. Później opowiadasz o swoich zamiarach bliskim. Konsultujesz się z nimi i pytasz, co o tym myślą. Na końcu sprawdzasz, co na temat Twoich planów mówi internet, badania naukowe czy osiągnięcia najlepszych na świecie. Czy czasem nie zamierzasz zrobić czegoś, co jest ponad ludzkie siły?