Trening plyometryczny, wywodzący się z popularnego wśród lekkoatletów w latach 60. treningu skocznościowego, przeżywa kolejny okres świetności w świecie zawodowego sportu.
Plyometria wykorzystuje specyficzne ruchy, które opierają się na różnego rodzaju szybkich i pełnych mocy skokach. Nie mają one wiele wspólnego z dziecinną zabawą na skakance czy z gumą. Podczas tego treningu nogi wykonują ciężką pracę, której efektem jest siła i eksplozywność: jesteś w stanie biegać szybciej, z mniejszym wysiłkiem. Kto by tak nie chciał?
Wielu (prawdopodobnie szybszych i bardziej utytułowanych od Ciebie) biegaczy już podskakuje – teraz Ty też możesz wskoczyć na wyższy poziom. Cała tajemnica skuteczności tego treningu opiera się na stymulowaniu mięśnia, by uzyskał maksymalną siłę w jak najkrótszym czasie i wygenerował jak największą moc. Wyobraź sobie, że maksymalnie rozciągasz mocno zwiniętą sprężynę i wtedy ją puszczasz. Olbrzymie pokłady nagromadzonej energii uwalniają się z naciągniętej sprężyny.
A im bardziej jesteś w stanie rozciągnąć tę sprężynę i im szybciej to zrobisz, tym więcej mocy wygeneruje, wracając do swojej długości. I o ile łatwo wyobrazić sobie sprintera, który wypada z bloków startowych jak torpeda, o tyle trudniej znaleźć korzyść z takiego turbodoładowania na długim dystansie. Okazuje się, że korzyści są – i to równie długodystansowe, jak sam bieg.
Przede wszystkim trening ten poprawia wytrzymałość siłową, co w prostym przekładzie na Twój bieg oznacza, że utrzymasz lepsze tempo przez dłuższy czas i przy mniejszym zmęczeniu. A to równa się lepszy czas na finiszu. Ćwiczenia plyometryczne poprawiają ekonomię pracy mięśni – produkują one więcej energii i lepiej wykorzystują tlen. Twoja kondycja zatem rośnie. Ale to nie koniec benefitów z wyskokowego treningu.
Przygotowując się do pobicia swojej życiówki z treningiem plyometrycznym, ochronisz się jednocześnie przed kontuzjami, które mogłyby to pasmo sukcesów przerwać. Trening plyometryczny naoliwi Twoje elastyczne sprężyny, chroniąc je przed urazami. Ćwiczenia wpłyną na lepszą rozciągliwość i odporność tkanek otaczających Twoje stawy.
Teoria treningu plyometrycznego
Istota treningu plyometrycznego tkwi w tym, że rozciągnięcie mięśni przed ich szybkim skróceniem pozwala wyzwolić większą siłę i moc. Zasadniczo cała sztuka polega na skróceniu czasu między rozciągnięciem mięśnia i rozpoczęciem silnego skurczu. Bardziej obrazowo – chodzi o to, by stopa jak najkrócej stykała się z podłożem. Bieganie to nieustanne powtarzanie rozciągania i skracania mięśni, więc praca nad tym obszarem jest dokładnie tym, czego biegaczom trzeba.
Zawodnik pokonujący 10 km w niecałe 40 minut utrzymuje stopę na ziemi przez 0,44 sekundy każdego kroku, a więc skrócenie tego czasu zwyczajnie uczyni go szybszym. Czas, który zaoszczędzisz „stojąc” na ziemi, możesz poświęcić na przemieszczanie się do mety.