Większość z nas biega zbyt intensywnie. Sporo kilometrów pokonujemy z umiarkowaną i wysoką intensywnością, za to z trudem osiągamy spokojne tempo, które jest niezbędne w budowania bazy aerobowej. Tak, wolne bieganie trwa dłużej. Owszem, po takim treningu możesz nie czuć satysfakcji, ale jeszcze gorszy jest brak postępów, a to Ci grozi, jeśli będziesz biegać za mocno i za często.
Weźmy pod lupę przypadek dwóch grup biegaczy, którzy zostali przetestowani w badaniu z 2013 roku, opublikowanym w czasopiśmie naukowym „International Journal of Sports Physiology and Performance”. Jedna grupa spędzała 77% czasu na treningach o niskiej intensywności, 3% na treningach o umiarkowanej intensywności, a 20% na tych o wysokiej intensywności. Taki podział nazywa się treningiem spolaryzowanym, w którym koncentrujesz się na dwóch przeciwnych poziomach intensywności. Druga grupa spędzała 46% czasu na treningach o niskiej intensywności, 35% na treningach o umiarkowanej, a 19% na tych o wysokiej intensywności.
Efekt badania był zaskakujący. Po 10 tygodniach obie grupy poprawiły swój czas na 10 km, ale grupa wykonująca plan spolaryzowany zrobiła to prawie dwa razy lepiej, urywając z życiówek około 41 sekund.
Warto przeczytać: Jak spokojne treningi zrobią z Ciebie demona szybkości
W innym badaniu sportowcy stosowali trening o dużej objętości, trening progowy, trening interwałowy o wysokiej intensywności lub trening spolaryzowany. I ta ostatnia grupa wykazała największą poprawę VO2 max oraz maksymalnej prędkości i mocy.
Trening spolaryzowany jest dowodem na to, że więcej nie zawsze znaczy lepiej. Zamiast tego, równoważenie wysiłków o wysokiej intensywności (aby przyspieszyć) z wysiłkami o niskiej intensywności (które pozwalają na regenerację i poprawienie układu kardio) zaprowadzi Cię dalej. Oto, co musisz wiedzieć treningu spolaryzowanym.
Co to jest trening spolaryzowany?
Trening spolaryzowany polega na zmniejszeniu do minimum (lub całkowitym porzuceniu) biegania o umiarkowanej intensywności, aby skupić się przede wszystkim (albo wyłącznie) na tych łatwych i ciężkich treningach.