Na początek złe wieści: Twoje mięśnie z wiekiem stają się coraz słabsze. Między czterdziestką a osiemdziesiątką można stracić nawet 50% masy mięśniowej. I nie ma co się cieszyć, że to mniejszy balast do przenoszenia. To przede wszystkim mniejsza ochrona obciążanych stawów i narażanie ich na uszkodzenia pod wpływem wstrząsów przy każdym kroku. Nie mówiąc już o gorszej sprawności ogólnej.
Teraz dobre wieści: bieganie i wzmacnianie spowalnia ten proces. Badania opublikowane w „Medicine and Science in Sport and Exercise” wykazały, że doświadczeni wiekiem i stażem treningowym biegacze mieli średnio 140 jednostek motorycznych w mięśniach piszczeli. Młodsi biegacze (średnio 25-latkowie) mieli ich 150, podczas gdy seniorzy prowadzący siedzący tryb życia jedynie 91.
Nie ma na co czekać, bo czas leci, a z nim masa mięśniowa – ten domowy zestaw ćwiczeń pomoże pełnoletnim biegaczom utrzymać siłę i chronić mięśnie przed wpływem czasu.
Rolowanie i rozgrzewka
Ten zestaw ćwiczeń podnosi tętno, aktywuje połączenia nerwowo-mięśniowe i mobilizuje stawy. Wykonuj go przez 5-10 minut, zanim przejdziesz do kolejnych ćwiczeń.
Rolowanie mięśni pośladkowych średnich
(zdjęcie na początku artykułu) Usiądź na wałku (może też być plastikowa butelka wypełniona wodą) umieszczonym pod kością ogonową. Skrzyżuj podudzie jednej nogi z udem drugiej i przesuwaj się na wałku, masując pośladek zgiętej nogi. Po 20 ruchach zmień strony.