Cel: złamać czas 4:00 |
Uczestnik Wyzwania RW: Artur Olichwer
Wiek: 33 lata
Zawód, praca: inżynier budownictwa, właściciel firmy budowlanej
Miasto: Leszno
Życiówki: maraton - 4:59; półmaraton - 1:59
Biegowe dokonania
Pierwszy maraton pokonał latem 2011 w Lesznie (4:59:45). Potem wystartował jeszcze w maratonie poznańskim i Cracovia Maraton, ale rekordu nie pobił. W półmaratonie w Kościanie uzyskał czas 1.59.44.
Dlaczego bierze udział w Wyzwaniu RW?
Zamierza poprawić życiówkę w maratonie, i to poprawić ją spektakularnie, bo o godzinę! Ciężki trening potrzebny do realizacji tego celu ma pomóc mu rzucić palenie.
Urwanie godziny
Jego przygoda z bieganiem rozpoczęła się w lutym 2011 r., kiedy bez jakiegokolwiek przygotowania ruszył na 10-km Bieg Górski w Lesznie. Pokonał go w 1:11:51. "Zakochałem się w bieganiu od pierwszego wejrzenia. Emocje, adrenalina, wysiłek, fantastyczni ludzie. Wówczas na mecie czułem euforię porównywalną ze zdobyciem mistrzostwa olimpijskiego" - mówi Artur.
Potem zaraz był Bieg Sokoła w Bukówcu (15 km w 1:26:17), po którym stwierdził, że może porwać się na maraton. Na koncie ma ich już trzy. W półmaratonie w Kościanie uzyskał czas 1:59:44. Podczas kolejnej edycji Biegu Górskiego w Lesznie był o 14 min szybszy, w Biegu Sokoła poprawił się o 7 min. Zawziął się na maraton - chce urwać godzinę z życiówki. Relacje z postępów Artura w przygotowaniach możesz znaleźć na arturolichwer.pl.
Trenuj mądrzej
• Wychodź na dwór: Bieganie na mechanicznej bieżni i bieganie po dworze to dwie różne rzeczy. Trudno wypracować właściwe tempo na bieżni, ponieważ zwykle wszyscy biegają na niej szybciej. Oprócz tego długie bieganie na bieżni jest nudne, a ze względu na monotonię jest często przyczyną kontuzji.
• W grupie siła: Przyłączenie się do grupy biegowej to najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić. Spróbuj biegać z nimi nieco szybciej niż normalnie.
• Postaw na różnorodność: Długie biegi wykonuje się zwykle wolniej niż podczas startu, po to, żeby poprawić wytrzymałość kosztem prędkości. I tak właśnie powinni robić początkujący maratończycy, ale aby przebiec ten dystans w czasie krótszym niż 4 godziny, należy przyzwyczaić organizm do dużego wysiłku podczas zmęczenia.
Można tego dokonać, wplatając w wolniejszy bieg szybsze przebieżki. Rozgrzej się, biegnąc 30-40 minut w łatwym tempie, potem 20 minut biegu w tempie docelowym (5:43 min na 1 km), a potem 20 minut odpoczynku w łatwym tempie. Potem znów zwiększ prędkość na 10-15 minut, biegnąc w tempie na maraton (5:45-5:50), i zakończ trening w swoim zwykłym tempie na długim dystansie.
• Tendencja malejąca: 3 tygodnie przed maratonem przebiegnij 32 km ostatni raz. Przez 2 tygodnie przed startem zmniejszaj stopniowo dystans, żeby organizm mógł odpocząć. W czasie tych 2 tygodni nie da się już poprawić formy ani zwiększyć prędkości. Dlatego nie należy się wtedy ścigać, a raczej biegać wolno i na krótkich dystansach, a także dużo spać.
Czy dasz radę to przebiec?
Twoje rokowania, żeby złamać 4:00, są dobre, jeśli dotychczasowe osiągnięcia mieszczą się podanych poniżej przedziałach.
Życiówka (Twoja ulubiona pogoda) | 4:06:20-4:13:20 |
Życiówka (podbiegi, wiatr, upał, mróz) | 4:10:57-4:22:54 |
Maratony ukończone w ciągu dwóch lat | 1-2 |
Kilometraż 8-10 tyg. przed maratonem | 55-70 km/tyg. |
Najlepszy czas w półmaratonie | 1:45 |
Półmaraton – przyzwoity czas | 1:50 |
Półmaraton na luzie | 1:55 |