Apteczka biegacza - leki bez recepty i nie tylko

Problem nr 1: Twój nos jest bardziej zapchany niż linia startu do maratonu

Rozgoń zator za pomocą spreju zawierającego ksylometazolin. Działa natychmiast, więc możesz go użyć nawet bezpośrednio przed biegiem. Ale nie stosuj go dłużej niż przez pięć dni z rzędu, bo możesz się uzależnić, czyli związać się z kroplami na zawsze.

Co kupić: Cokolwiek, co zawiera ksylometazolin. Skuteczność poszczególnych preparatów jest podobna, więc możesz kierować się ceną.

Podpowiedź: Na czas biegu i na noc możesz nakleić plastry rozszerzające nozdrza.

Problem nr 2: Masz klasyczne przeziębienie - katar, kaszel i kichanie

Uczeni z Detroit Medical Center odkryli, że pastylki z cynkiem przyspieszają powrót do zdrowia średnio o trzy dni. Uczestnicy eksperymentu brali pigułki zawierające 12,8 miligramów octanu cynku co dwie, trzy godziny przez cały dzień.

Co kupić: Na przykład chela-cynk.

Podpowiedź: Dr Lewis Maharam, główny lekarz maratonu nowojorskiego, odradza łykanie leków łagodzących objawy przeziębienia. "Szybciej wyzdrowiejesz, jeśli pozwolisz działać organizmowi" - twierdzi. Np. kaszel przyspiesza usuwanie zarazków dróg oddechowych.

Problem nr 3: Przeziębienie trwa i trwa i nie chce się skończyć

Niekończące się przeziębienie może być tak naprawdę alergią. Ty chcesz się wyleczyć, więc spędzasz więcej czasu w łóżku, a tym samym narażasz się na działanie kurzu i roztoczy. Objawy, zamiast znikać, nasilają się. Dr David Bernstein, alergolog z University of Cincinnati, zaleca lortadynę - lek antyhistaminowy o przedłużonym działaniu, a nie wywołujący senności.

Co kupić: Na przykład loratadyna, aleric.

Podpowiedź: Zaczyna działać po około 30 minutach.

Problem nr 4: Stopa Cię swędzi i piecze

Grzybica stóp nie bez przyczyny nazywa się po angielsku "athlete's foot", czyli stopą sportowca. Łatwo można się nią zarazić w miejscach, w których jest ciepło i wilgotno, czyli w szatni albo pod prysznicem. Sprzyjają jej także wilgotne od potu skarpety. Gdy Cię dopadnie, sięgnij po środki zawierające terbinafinę, która, zdaniem prof. Steve'a Praya z Southwestern Oklahoma State University, jest najskuteczniejszym ze leków przeciwgrzybicznych dostępnych bez recepty.

Co kupić: Na przykład lamisilatt albo undofen max.

Podpowiedź: Nawet jeżeli objawy masz tylko na jednej stopie, potraktuj lekiem obie. Prawdopodobnie bowiem grzyby zdążyły już skolonizować również tę drugą, na pierwszy rzut oka zdrową stopę.

Problem nr 5: Nazwa "biegunka" nie oznacza, że każdy biegacz musi ją mieć

Podczas biegu często zdarza się, że odczuwamy rewolucję w żołądku. Przyczyn może być wiele, między innymi nadmierne nawodnienie. Kiedy dużo pijesz, woda przepływa przez przewód pokarmowy i nie nadąża się wchłaniać, co może skutkować właśnie biegunką. Dlatego, żeby nie zmieniać kierunku biegu zgodnie ze wskazówkami "do WC", na godzinę przed startem wypij nie więcej niż pół litra płynu. Unikaj też posiłków z dużą ilością białka, tłuszczu lub błonnika, bo wszystkie te produkty długo się trawią.

Co kupić: Laremid albo stoperan. Na wszelki wypadek lepiej mieć któryś z tych leków przy sobie.

Podpowiedź: Profesor James Glazer, specjalizujący się w medycynie sportowej, odradza jednak profilaktyczne zażywanie przed biegiem loperamidu, który jest skuteczny w walce z biegunkami, ale - stosowany profilaktycznie - może zamaskować objawy odwodnienia, a także doprowadzić do zaparcia i uszkodzenia wyściółki jelit.

Problem nr 6: Każdy krok odbija się echem bólu w głowie

Jeżeli boli Cię głowa, przed biegiem sięgnij lepiej po paracetamol niż po którykolwiek z niesterydowych leków przeciwzapalnych (NLP), takich jak aspiryna, ibuprofen czy naproksen. NLP zmniejszają dopływ krwi do nerek, które regulują poziom soli. "Jeżeli dodatkowo się odwodnisz, może dojść do zaburzenia równowagi elektrolitowej, a w efekcie do arytmii serca czy nawet śpiączki" - przestrzega Maharam. Aspirynę i ibuprom zachowaj na uśmierzenie bólu po biegu.

Co kupić: Na przykład apap lub panadol. Najlepiej, gdy zawierają 500 mg paracetamolu.

Podpowiedź: Profilaktycznie się masuj. Jak wykazały badania uczonych z University of Miami, dwie trzydziestominutowe sesje masażu tygodniowo zmniejszają intensywność odczuwania bólu u ludzi cierpiących na migreny.

Problem nr 7: Bolą Cię stawy

Na obolałe kolana lepsza jest maść niż zwykłe tabletki przeciwbólowe - tak wynika z badań brytyjskich uczonych, którzy sprawdzili skuteczność obu tych metod doświadczalnie. Badani przez nich ludzie, mający problemy ze stawami, ocenili, że niezależnie od tego, czy posmarowali sobie kolana maścią, czy łyknęli tabletkę ibuprofenu, ból zmniejszał się w takim samym stopniu. Pod względem skuteczności jest więc remis. Jednak ibuprofen podawany doustnie powoduje więcej skutków ubocznych, np. wzrost ciśnienia krwi, problemy z oddychaniem i nerkami.

Co kupić: Zamiast łykać pigułki, posmaruj bolące miejsca maścią lub żelem zawierającym środki przeciwbólowe i przeciwzapalne (np. naproxen, voltaren, ben-gay).

Podpowiedź: Nie oszczędzaj maści lub żelu - cieniutka warstwa nie wystarczy, aby środek zaczął działać leczniczo.

Bonus: Zarazkom śmierć

• Kup chusteczki dezynfekujące i codziennie przecieraj nimi swoje biurko. Badania uczonych z University of Arizona wykazały, że na blacie roboczym jest przeciętnie 400 razy więcej drobnoustrojów niż na desce klozetowej.

• Łykaj witaminę E. Uczeni z Oregon State University odkryli, że maratończycy, którzy łykają tę witaminę (w dawce 400 IU), nie odczuwali następującego zwykle po tak ekstremalnym wysiłku spadku odporności.

• "Nawilżacz powietrza ułatwia oddychanie i chroni śluzówkę nosa przed podrażnieniem, tworząc tym samym silniejszą barierę dla wirusów i bakterii" - mówi dr James Glazer z University of Vermont.

RW 05/2008