Biegasz od lat i nagle zauważasz, że coraz trudniej Ci się oddycha. „Był środek lata, a ja zacząłem czuć się tak, jakbym wciągał do płuc lodowate powietrze - wspomina 49-letni Dan Housten z York w USA. - W końcu poszedłem do lekarza, bo już praktycznie nie mogłem biegać" - dodaje. Lekarz wykrył u Dana astmę powysiłkową.
Dolegliwość ta objawia się tym, że pod wpływem wysiłku zaczynasz kaszleć, oddech Ci się skraca i staje się świszczący, a czasami nawet czujesz ucisk w piersiach (astma oskrzelowa to poważniejszy problem). Okazało się, że jest na to proste rozwiązanie. Dziś Dan na 10 minut przed biegiem bierze dwa wdechy z inhalatora i nie pamięta już, co to zadyszka.
Astma powysiłkowa i katar sienny to dwie dolegliwości układu oddechowego, które najczęściej prześladują biegaczy. Mają też inną cechę wspólną - często pozostają niewykryte, a zatem i nieleczone. A przecież tak niewiele trzeba, żeby się uwolnić od świszczącego problemu. Lekarstwo naprawdę jest pod ręką.
Astma i alergia
Chociaż astma to nie to samo, co alergia, bardzo często obie te dolegliwości chodzą parami. Jak wykazują badania, około 20-40% pacjentów z astmą powysiłkową cierpi też na różnego rodzaju alergie. Z alergią mamy do czynienia, kiedy układ odpornościowy staje się nadwrażliwy i przesadnie reaguje na czynniki, które powinien zlekceważyć.
„U alergików po zetknięciu z alergenem ciało produkuje przeciwciała IgE - wyjaśnia prof. Marjorie Slankard z Columbia University. - A te z kolei powodują, że z niektórych komórek uwalnia się histamina. To właśnie ona jest odpowiedzialna za objawy męczące alergików: cieknący nos, swędzące oczy i... trudności z oddychaniem".
Kiedy robimy wdech, powietrze wędruje przez nos lub usta, stamtąd przez tchawicę do oskrzeli, a z oskrzeli do setek drobniutkich rurek w płucach. Większość z nas oddycha bez żadnego wysiłku, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ale jeśli masz astmę, drogi oddechowe są podrażnione i opuchnięte, w związku z czym zmniejsza się ich drożność - oddycha się z trudem.
Wiadomo, że podrażnienie i zwężenie oskrzeli może wywoływać alergen, dlaczego jednak drogi oddechowe reagują skurczem na wysiłek? Jedna z teorii mówi, że ludzie z astmą powysiłkową mają oskrzela nadwrażliwe na zmiany temperatury i wilgotności. Ponadto, podczas wysiłku zdecydowanie zwiększa się ilość wdychanego i wydychanego powietrza, a stałe schładzanie i rozgrzewanie dróg oddechowych może wywołać reakcję skurczową.
Co ciekawe, naukowcy zauważyli, że w większości przypadków przez mniej więcej dwie godziny od ataku astmy powysiłkowej organizm się jakby adaptuje i nawet intensywny wysiłek nie wywołuje już kolejnego ataku. A zatem, jeśli przetrwasz pierwszy atak, możesz kontynuować bieg, nie bojąc się kolejnego.