1. Unikaj miejsc, w których czyha kleszcz
Wbrew pokutującym wciąż opiniom kleszcze raczej nie skaczą na nas z drzew – zazwyczaj czyhają na swoje ofiary na szczycie wysokiej trawy albo na krzakach, mniej więcej na wysokości łydki. Dlatego warto wkładać wysokie skarpety albo spodnie z długimi nogawkami i biegać środkiem ścieżki, unikając ocierania się o rosnącą wokół niej roślinność, na której czają się kleszcze. Nie daje to gwarancji bezpieczeństwa, ale zmniejsza ryzyko. No i przynajmniej utrudnisz draniom życie.
2. Stosuj chemiczne repelenty na kleszcze
Zanim wybierzesz się na bieganie, zabezpiecz ciuchy środkiem odstraszającym kleszcze. Thomas Mather, dyrektor Center for Vector-Borne Disease and Tick Encounter Resource Center na University of Rhode Island, zaleca spryskiwanie butów i spodenek biegowych repelentami zawierającymi permetrynę, środek owadobójczy, którym zwykle leczy się wszawicę. Impregnacja butów, skarpetek i reszty odzieży produktami z permetryną w stężeniu 0,5% jest skuteczna przez miesiąc na obuwiu i przez 70 prań na ubraniach. Ale uwaga: środek jest wysoce toksyczny dla kotów i organizmów wodnych!
3. Biegaj w jasnym stroju
To mit, że kleszcze przyciągają jasne kolory naszego stroju – te pajęczaki są ślepe, więc jest im kompletnie obojętne, w co jesteśmy ubrani. Dlatego, gdy wybierasz się na trening na łono natury, nawet do miejskiego parku, możesz włożyć na siebie co tylko chcesz, ale najlepiej zakładaj właśnie jasne rzeczy. Oczywiście z długim rękawem – to utrudni dostęp do skóry. Na jasnych tkaninach łatwiej zauważysz kleszcza szukającego dogodnego miejsca do wkłucia, szczególne ledwo widoczne czarne larwy i nimfy.
4. Dokładnie szukaj czarnej kropki
Po powrocie wypierz ciuchy w maksymalnej dopuszczalnej temperaturze. Weź natychmiast prysznic i dokładnie obejrzyj całe ciało. Poproś kogoś, by przyjrzał się miejscom, które trudno samemu zobaczyć. Szczególną uwagę zwracaj na linię włosów, szyję, miejsca za uszami, pod kolanami i w zgięciach łokci – wszędzie tam, gdzie skóra jest delikatna. Pępek, pachy, pachwiny i kostki również.