Po zakończonym treningu albo starcie strumień czerwonych i białych krwinek płynie do nóg, by odbudować powstające podczas pracy mięśni uszkodzenia. Ten proces może trwać kilka godzin, ale może też przedłużyć się do kilku dni – w zależności od tego, jak mocno dostaliśmy w kość (a raczej w mięśnie) i jaka jest skala zniszczeń.
Ból po bieganiu to rzecz wręcz naturalna – to płynący do mózgu sygnał alarmowy, że uda pilnie potrzebują przerwy. Wystąpienie lekkiego obrzęku też nie powinno niepokoić: to płyny niosące substancje odżywcze zbierają się w miejscach uszkodzeń i przez to nieco rozpychają tkanki. To wszystko normalne objawy drobnych stanów zapalnych – odpowiedzi organizmu na intensywną pracę mięśni.
Naprawa mikrouszkodzeń to niezbędny element budowania silniejszych i bardziej odpornych mięśni. Dlatego nawet jeśli boli, to ta reakcja organizmu powinna nas cieszyć. Zwłaszcza że jeżeli dasz sobie czas na regenerację i będziesz się prawidłowo odżywiać w czasie tej rekonstrukcji, to organizm szybko wróci do normy. A w zasadzie ponad normę. Twoje mięśnie będą się adaptowały do stresu, jakim są dla nich treningi, i do kolejnych będą mogły podejść odbudowane, odświeżone i silniejsze – odpicowane jak nowszy, bardziej wytrzymały model.
Co innego, jeżeli zakłócisz ten proces gojenia potreningowych ran, np. nie robiąc sobie luźnego dnia po mocnej sesji albo fundując sobie same mocne sesje. Wtedy mikrostany zapalne będą się nakładać i przechodzić w stan chroniczny, a to nie jest ani skuteczne w budowaniu formy, ani zdrowe. Przewlekłe stany zapalne pojawiają się, kiedy organizm jest poddawany ciągłym fizycznym i/lub psychicznym obciążeniom.
Drobne ogniska zapalne będące elementem regeneracji po bieganiu, które służą progresowi treningowemu, występują w konkretnej partii ciała i szybko zostają ugaszone. Chroniczne stany zapalne są wszechobecne i toczą się długo. Elementy układu odpornościowego, które zwykle odpowiadają za naprawę mięśni, zaczynają mieć przeciwne działanie: niszczą tkanki i sprawiają, że komórki nie funkcjonują prawidłowo.