Sugerowane rozwiązania
A. Wzmacnianie mięśnia piszczelowego tylnego
Usiądź na krześle z taśmą oporową zamocowaną do stabilnego punktu i zahaczoną o podstawę palucha. Skrzyżuj nogi na wysokości kostek i unieruchom kolana.
Obracaj stopę z gumą powoli do środka i potem na zewnątrz – w 3 seriach po 15 powtórzeń. Musisz czuć, że ostatnie powtórzenie sprawia Ci trudność – jeśli nie, skróć taśmę.
B. Stabilizacja biodra
Stań z małą pętlą (ok. 30 cm) z taśmy, owiniętą nad stawami skokowymi. Stań na nodze, którą chcesz wzmacniać, a drugą przenieś nad ziemią za siebie i w bok pod kątem 45 stopni.
Upewnij się, że kolano nogi, na której stoisz, jest lekko ugięte i nie kieruje się do środka, tylko jest w linii stopy. Utrzymuj wyprostowaną sylwetkę. Zrób mały wykop na zewnątrz, utrzymując stabilnie kolano i biodro.
Każdą nogą ćwicz przez 30 sekund pod kątem 45 stopni, potem kop prosto za siebie przez 30 sekund i w bok przez kolejne pół minuty. Zakończ wyrzutami nogi pod kątem 45 stopni.
C. Reedukacja chodu
To pozwala zerwać ze złym wzorcem, kiedy siła i zakresy się poprawiają. Musisz podzielić ruch biegowy na kilka sekcji i ćwiczyć je. Na start najlepsze jest chodzenie. Zwracaj uwagę, jak stawiasz stopę, i kontroluj obracanie jej do wewnątrz, przechodząc do odepchnięcia z czubka buta. Na początku może Ci się wydawać, że chodzisz na zewnętrznej krawędzi stopy.
Potrzebujesz progresu? Zacznij przeskakiwać przed lustrem, a potem ćwicz, biegając (krótko – jakieś 40 metrów, nie więcej). Kiedy już to załapiesz, reszta jest kwestią powtarzania. I cierpliwości, bo wytworzenie nawyku zajmuje trochę czasu.